Prof. dr hab. n. med. Adam Antczak
Przewodniczący Rady Naukowej Ogólnopolskiego Programu Zwalczania Grypy, Kierownik Kliniki Pulmonologii Ogólnej i Onkologicznej, Uniwersytet Medyczny w Łodzi
Rozpoczynający się we wrześniu rok szkolny, zbiegający się z sezonem grypowym i możliwą drugą falą zachorowań na COVID-19 to wyzwanie dla rodziców i ich pociech. Dzieci chorują na grypę trzy razy częściej niż dorośli, a te wieku przedszkolnym i szkolnym, przebywające w dużych skupiskach są szczególnie narażone na zakażenie wirusem grypy, ciężki przebieg choroby i powikłania pogrypowe. Jak zabezpieczyć najmłodszych przed tym zagrożeniem?
Jak ustrzec się przed groźnym wirusem grypy?
W czasach pandemii koronawirusa, zwiększanie poziomu wyszczepialności jest kluczowe przy budowaniu odporności zbiorowiskowej. Istotny jest fakt, że infekcje dzieci sprzyjają rozwojowi epidemii. Dzieje się tak, ponieważ najmłodsi są wektorami zakażenia wirusem – w przypadku bezobjawowego przejścia choroby, zakażony nieświadomie rozsiewa wirusa, tym samym zarażając innych.
Regularne wzmacnianie układu odpornościowego, a także stosowanie się do zasad higieny osobistej to czynności, które chronią przed groźnymi konsekwencjami zachorowania, jednak najlepszą ochronę zapewniają szczepienia.
Najskuteczniejsza metoda profilaktyki grypy? Szczepienia!
Eksperci są zgodni – szczepienia to najskuteczniejsza i najtańsza metoda zapobiegania zachorowaniom na grypę. Pomimo tego, wielu rodziców obawia się tego zabiegu z powodu strachu ich pociech przed bólem i igłami. Szansą na podniesienie poziomu wyszczepialności wśród najmłodszych jest bezinwazyjna szczepionka donosowa.
Zwiększenie procentu zaszczepionych przeciw grypie pozwoliłoby nie tylko na zmniejszenie wydatków na służbę zdrowia, ale także przyniosłoby inne korzyści dla społeczeństwa m.in. obniżenie związanej z zachorowaniem dziecka nieobecności szkolnej i pogorszenia produktywności rodziców oraz redukcję transmisji wirusa na osoby z ich najbliższego otoczenia.
Jak przygotować dzieci na nadchodzący rok szkolny?
Jesień i zima to trudny okres, w którym zmiany pogody i obniżone temperatury sprzyjają rozwojowi infekcji wirusowych. Tegoroczny powrót do szkoły stanowi wyzwanie zarówno dla rodziców, jak i ich dzieci. Związany jest z niepewnością i wieloma pytaniami dotyczącymi m.in. formy zajęć edukacyjnych. Głównie, przebija się jednak temat bezpieczeństwa epidemiologicznego. Grypa jest bardzo groźną i niezwykle zaraźliwą chorobą wirusową układu oddechowego – rozprzestrzenia się drogą kropelkową. Często mylimy ją z przeziębieniem i innymi infekcjami wirusowymi, jednak jest to znacznie bardziej niebezpieczna choroba.
Poziom wyszczepialności wśród najmłodszych jest wciąż na zbyt niskim poziomie, co w konsekwencji sprawia, że co roku na grypę choruje 20-30 proc. dzieci w porównaniu do 5-10 proc. dorosłych. Dzięki szczepieniu, częstość objawów grypopodobnych zmniejsza się aż o 84 proc. Zaaplikowanie szczepienia przeciw grypie to realna korzyść i zabezpieczenie, zarówno dla dzieci, jak i ich najbliższego otoczenia.
Czym grozi zakażenie wirusem grypy?
Grypy nie należy lekceważyć. Jest to szczególnie groźna choroba dla osób z grup ryzyka tj. dzieci, kobiet w ciąży, seniorów i osób z chorobami współistniejącymi. Niebezpieczeństwo nie polega na zakażeniu wirusem, ale na groźnych powikłaniach, które mogą pojawić się po chorobie. Najczęściej pojawia się zapalenie zatok, płuc, oskrzeli, ucha środkowego a nawet serca. Niewydolność oddechowa i powikłania neurologiczne w postaci zapalenia mózgu czy opon mózgowych to kolejne komplikacje pogrypowe.
Aby uniknąć ciężkiego przebiegu choroby i groźnych powikłań, warto zaszczepić się przeciw grypie.